Po 2,5 godzinnym locie dotarlismy do Santiago jest 5 rano, na lotnisku poszlismy na sniadanie, na ostatnim czwartym pietrze lotniska mozemy polecic bardzo dobre miejsce, w ktorym mozna dobrze i dosc tanio zjesc. Obowiazuje tam zasada placisz 4900 CPS (opcja sniadania) lub w pozniejszych godzinach 8000 CPS (bogatsza opcja obiadu) i jesz ile chcesz : )
I tak rozkoszujac sie smakiem roznych specjalow (np. ja do syta najadlam sie truskawkami) dotrwalismy do godziny 7.00, potem check in do kolejnego samolotu i o 8.00 wylatujemy do Montevideo.